Autor |
Demonic
Z tym użytkownikiem nie ma żartów.
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kubalonka...
Śro 16:52, 14 Lut 2007
|
|
Wiadomość |
|
Chętnie bym z Tobą kiedyś podyskutował Lecterze, ale wierzę...
Do wniosku, że istnieje Siła Sprawcza- czyli poniekąd Bóg dochodzili właściwie wszyscy wielcy filozofowie. Kant tak bardzo chciał zaprzeczyć istnieniu Boga, że przez wiele lat zbierał dowody na jego nieistnienie... a kiedy je podsumował okazało się (zonk!), że potwierdzają one istnienie Boga... Nitsche także zagmatwał się w swoich próbach obalenia Boga, że zamknął się w szpitalu psychiatrycznym, żeby nie odpowiadać na pytania.
("Gott ist tot" - rzekł Nitsche, a po jego śmierci pewien biskup odparł "Nitsche ist tot- Gott" taka anegdotka )
Z szatanem sprawa wygląda nieco trudniej... Wiadomo, że Ktoś musiał stworzyć świat (chyba, że uwierzymy w samoistne powstanie materii i przypadkowe "poukładanie" się jej w istoty żywe), ale to czy grzech jest tylko sprawą ludzkiego dążenia do wygody i własnej przyjemności, czy działaniem siły zewnętrznej jest dużo trudniejszą kwestią.
Trzeba odpowiedzieć najpierw na 2 pytania... Czym jest szatan? i Czy ludzie nie grzeszyliby gdyby go nie było?
Ja jak już pisałem wierzę i w Boga i w szatana
Post został pochwalony 0 razy
|
|