| III A | Human | |3217426|
Organizacja niezorganizowanych indywidualistów.
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Prywatne Wiadomości
Zaloguj
Forum | III A | Human | |3217426| Strona Główna
ogłoszenia parafialne
Obecny czas to Czw 12:09, 10 Kwi 2025
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT + 4 Godziny
Skocz do:
Wybierz forum
Informacje na początek
----------------
REGULAMIN
KTO JEST KTO?
WSZELKIE UWAGI
Szkoła
----------------
sprawdziany? check it
pomoce naukowe
ogłoszenia parafialne
powiedzcie jaki to ma sens?
nauczyciele...
Hyde park
----------------
Opowieści dziwnej treści
Ci najfajniejsi...
Imprezy
linki
ploty
Co nowego w RzeczyKaczpospolitej...?
Trudne tematy
nash.bash.org.pl
ZDJĘCIA
----------------
zdjęcia okolicznościowe
freestyle
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
@nielica
Wysłany: Pon 22:30, 21 Maj 2007
Temat postu:
PONIEDZIAŁEK, 21.05.2007r. godz. 21.25
"KOBIETA Z PRZESZŁOŚCI"
Postaciami dramatu są: czterdziestoletni Frank, jego żona Klaudia, ich syn Andrzej, jego dziewczyna Tina oraz tytułowa kobieta sprzed dwudziestu czterech lat Roma Vogtländer. Ale głównym bohaterem tego dramatu są czas i przestrzeń.
Pewnego dnia w drzwiach mieszkania Franka staje Roma – jego wakacyjna miłość sprzed dwudziestu czterech lat. Frank nie poznaje kobiety, zamyka przed nią drzwi. Za chwilę o wszystkim dowie się Klaudia. Dochodzi do agresywnej wymiany zdań między żoną a dawną miłością Franka. Niespodziewane pojawienie się „ducha przeszłości” całkowicie rozbije dotychczasowe życie małżeństwa z dwudziestoletnim stażem...
Sztuka Schimmelpfenniga zaczyna się jak obyczajowy dramat, by z czasem (także dzięki zabawie formalnej autora z cofaniem czasu) zmienić się w psychologiczny thriller. Ten dramat jest rodzajem wehikułu czasu: porusza się w czasie i w przestrzeni, do przodu, do tyłu, pozwala poznawać okoliczności i bohaterów.
Cofnięcia czasu, zmiany perspektywy, z której opowiadana jest historia, a przy tym klarowność i przejrzystość fabuły stanowią o dużej wyjątkowości spektaklu. Tempo akcji wzrasta z każdą sceną, napięcie jest wciąż podtrzymywane dzięki temu, że widz wiedząc w jaki sposób skończy się dany wątek, ma przeczucie nieuniknionego. Historia bohaterów zostaje przekazana w telewizyjnym rytmie, za pomocą skoków czasowych, co pozwala oglądać wcześniejsze wątki w nowym kontekście.
Czas: 64’22’’
Autor: Roland Schimmelpfennig
Przekład: Karolina Bikont
Reżyseria: Dariusz Gajewski
Obsada: Andrzej Hudziak (Franek), Aleksandra Konieczna (Klaudia), Aleksandra Justa (Roma), Karolina Kominek-Skuratowicz (Tina), Wacław Miklaszewski (Andrzej)
Tak przypominam, jakby ktoś to czasem oglądał
WielkiLew
Wysłany: Nie 1:01, 15 Kwi 2007
Temat postu:
ha. ha, ha! dobrze... okeeeej,,,
m4 rlz...
@nielica
Wysłany: Nie 0:16, 15 Kwi 2007
Temat postu:
Nie wiem, czy w ogóle ktoś o tym pamięta:D
PONIEDZIAŁEK, 16.04.1007r. 21:15
"ROZMOWY Z KATEM"
Kazimierz Moczarski (1907-1975) – prawnik, dziennikarz, działacz polityczny i społeczny – był jednym z bohaterów polskiego podziemia okupacyjnego, oficerem AK i członkiem Kierownictwa Walki Podziemnej odpowiedzialnym za rozpracowywanie polskich kolaborantów. Zaraz po II wojnie został aresztowany przez UB i w dwóch kolejnych procesach oskarżony o... prześladowanie i likwidację lewicowców. Wyznaczoną już karę śmierci zamieniono na dożywocie.
Po 11 latach więzienia wyszedł na mocy amnestii w 1956 roku, a w głośnym procesie rehabilitacyjnym został oczyszczony ze wszelkich zarzutów.
Jedną z wielu tortur stosowanych wobec Moczarskiego było zamknięcie go w jednej celi ze zbrodniarzem hitlerowskim, katem powstania w getcie warszawskim, Jürgenem Stroopem.
Niezwykłość i okrucieństwo tej szokującej tortury psychicznej stały się kanwą późniejszych wspomnień Moczarskiego, spisanych w książce „Rozmowy z katem”. Zawarty w niej obraz hitlerowskiej mentalności należy do najtrafniejszych w literaturze dokumentalnej XX wieku.
Czas: 82'37''
Autor: Kazimierz Moczarski
Autor adaptacji: Tadeusz Nyczek
Reżyseria: Maciej Englert
Obsada: Andrzej Zieliński (Kazimierz Moczarski), Piotr Fronczewski (Jürgen Stroop), Sławomir Orzechowski (Gustaw Schielke), Marek Kasprzyk (Józef Różański) , Maciej Wojdyła (Roman Romkowski), Grzegorz Wojdon (Józef Dusza), Zbigniew Suszyński (Eugeniusz Chimczak) oraz Danuta Szaflarska, Andrzej Niemirski, Marcin Jędrzejewski, Arkadiusz Oliwiński, Grzegorz Szcześniak, Grzegorz Milczarczyk, Juliusz Chrząstowski, Bartosz Picher, Marcin Sitek, Aleksander Wysocki
Cysia
Wysłany: Wto 20:04, 06 Mar 2007
Temat postu:
Ja oglądałam ostatnio "Skąpca" na tv polonii, bardzo fajne było
teraz też leci jakaś komedia w czwartek
Naru
Wysłany: Wto 0:09, 06 Mar 2007
Temat postu:
21.20 - NORYMBERGA
Tak tylko przypominam:)
@nielica
Wysłany: Wto 1:54, 27 Lut 2007
Temat postu:
A ja oglądałam i muszę Wam powiedzieć, że to był pierwszy Teatr Telewizji, który mi sie naprawdę spodobał
Reszta tez była spoko, ale to był na razie naj...
Naru
Wysłany: Wto 1:46, 27 Lut 2007
Temat postu:
Kasiu, ja też zapomniałam
Myślałam nad przemową, ale nic z tego mi nie wyszło
a teraz oglądam obrazki w książce do biologii...może mi to w czymś pomoże
KasiaxD
Wysłany: Wto 0:34, 27 Lut 2007
Temat postu:
zaś zapomniałam..
uczcie się na biologie a nie telewizje oglądajcie
@nielica
Wysłany: Pon 22:23, 26 Lut 2007
Temat postu:
Hmm... kolejny moralizatorski teatr, po obejrzeniu, którego niektórzy na pewno zapunktują u pani M
PONIEDZIAŁEK, 26.02.2007r. 21:00
"GÓRA GÓRY"
Góra Góry” to propozycja dla Sceny Faktu – dramat dokumentalny, którego bohaterem jest dominikanin Ojciec Jan Góra. Człowiek-legenda, święty i nieznośny, filozof i narcyz, duszpasterz uwodzący tłumy, niezmordowany organizator. Postać charyzmatycznego, niepokornego zakonnika kreuje Krzysztof Globisz.
Autor: Marek Miller, Piotr Wojciechowski
Reżyseria: Paweł Woldan
Obsada: Krzysztof Globisz (Ojciec Góra), Ania Cieślak (Monika), Rafał Maćkowiak (Witek), Piotr Głowacki (Robert), Agnieszka Judycka (Zosia), Dorota Segda (Kalina Mokosa), Tadeusz Huk (Igor Mokosa), Edward Lubaszenko (Ordynator), Jerzy Nowak (Pan Potok), Maria Radwan (Piotrowska), Andrzej Franczyk (Gienek), Paweł Orkisz (Muzyk), Magda Boczarska (Agnieszka), Robert Olech (Jacek), Kornelia Trawkowska (Fryta), Anna Stela (Kasia), Karolina Gorczyca (Maria), Matylda Baczyńska (Beata), Jagoda Stach (Ania), Karolina Sokołowska (Wisienka), Dominik Nowak (Jurek), Wiktor Loga Skarczewski ((Olek), Łukasz Ignasiński (Michał), Tomasz Nosiński (O. Tomasz), Ojciec Góra (O. Jan Góra)
http://ww2.tvp.pl/6299,20070224464125.strona
Kinia
Wysłany: Wto 19:48, 13 Lut 2007
Temat postu:
tak wszyscy wiemy, że jest z Wisły
Krzystof_Jarzyna
Wysłany: Wto 18:34, 13 Lut 2007
Temat postu:
Ha, nie muszę chyba przypominać skąd pochodzi Jerzy Pilch...
Rattus_norvegicus
Wysłany: Wto 15:07, 13 Lut 2007
Temat postu:
Oglądałem tylko końcówkę.
Ale monolog o meczach ojca świętego imponujący.
KasiaxD
Wysłany: Wto 11:44, 13 Lut 2007
Temat postu:
oglądałam "Narty Ojca Świętego" przez godzinę i.. zasnęłam.. jak dla mnie to za długo to trwa, poza tym dość pozno sie zaczyna.. szczególnie po całym dniu. kiedy w głowie tylko łóżko..
@nielica
Wysłany: Pon 22:09, 12 Lut 2007
Temat postu:
Z uwagi na moją funkcję, przypominam:
PONIEDZIAŁEK 12.02.2007r. TVP1 21.00
"Narty Ojca Świętego"
Telewidzowie będą mieli okazję obejrzeć przedstawienie, na które trzeba było w Teatrze Narodowym rezerwować bilety z wielotygodniowym wyprzedzeniem. Jerzy Pilch, jeden z najpopularniejszych współczesnych pisarzy polskich, laureat m. in. Nagrody Nike, akcję swojej sztuki umieścił w miasteczku Granatowe Góry: mieszkańcy dowiadują się, że ma ich odwiedzić papież Jan Paweł II...
Czas: 93’ 46”
Autor: Jerzy Pilch
Reżyseria: Piotr Cieplak
Obsada: Janusz Gajos (Ksiądz Kubala), Władysław Kowalski (Profesor Chmielowski), Jerzy Radziwiłowicz (Jan Nepomucen Wojewoda), Jarosław Gajewski (Mistrz Karol Adolf), Beata Fudalej (Joanna W Co Się Ubrać), Krzysztof Stelmaszyk (Komendant Policji), Grzegorz Małecki (Młody Messerschmidt)
Obsada może nie najlepsza,ale za sam tytuł zapunktujemy:D
Lecter
Wysłany: Czw 22:40, 01 Lut 2007
Temat postu:
Kasieńko, Kasieńko... SPEKTAKL, to nie był film. Tak, tak powiecie, że się się czepiam i będziecie mieli rację, ale taki już jestem.
Faktycznie, niesamowite widowisko, szczególnie, że dla realizatora bardzo trudne, bo niełatwo jest stworzyć całość z wyboru poezji, a jednak jakoś się udało.
Uważam, że był to obraz zawierający na tyle dużo barw, poglądów, historii, że doprawdy bardzo trudno było go objąć i przedstawić jednoznaczną opinię... Kreacje aktorskie niesamowite, talent, za talentem, te świetne, stoickie komentarze Olbrychskiego... Ale piosenki przy akompaniamencie akordeonu to nie jest mój klimat i trudno mi się było wgryźć w ich treść...
kasieńka
Wysłany: Wto 19:02, 30 Sty 2007
Temat postu:
Ja byłam wyjątkowo zmęczona, ale jak zaczęłam oglądać to tak mnie wciągnęło, że wytrzymałam do końca. Świetny film
Naru
Wysłany: Wto 2:08, 30 Sty 2007
Temat postu:
Ja może mniej uważnie oglądałam, ale podobnie jak Floruś lubię taką tematykę. Mnie natomiast wpadł w głowę ten fragment: "W niebie nie ma małżeństwa, jest tylko miłość"
floruś
Wysłany: Wto 1:58, 30 Sty 2007
Temat postu:
A ja oglądałąm całość bardzo uważnie i mi się podobało. Chyba po prostu lubie taką tematyke chyba po prostu. Musze przyznać, że naprawde przyjemnie spędziłam niewiele ponad godzine.
"Nadanie sensu zyciu może doprowadzić do szaleństwa, ale życie bez sensu jest torturą niepokoju i próżych pragnień, jest łodzią pragnącą morza i jednocześnie obawiającą się go."
Tak to było..??
Rattus_norvegicus
Wysłany: Wto 1:43, 30 Sty 2007
Temat postu:
Wszystko nie. Ale część napewno:) Było wielu dobrych aktorów polskich(naprawdę sporo), niezła sceneria, historia też ciekawa, jakieś tam przesłanie które mrocznie odebrałem. SPoko
Kinia
Wysłany: Wto 1:40, 30 Sty 2007
Temat postu:
tak, ja jkaby przegapiłam (kompletnie zapomniałam) o teatrze...;/ Szkoda, bo z tego co napisał Wojtek, wydaje się interesujace, licze, że jutro mi wszystko opowiecie;D;* Z WYrchu Dziękuję;*
Rattus_norvegicus
Wysłany: Wto 1:40, 30 Sty 2007
Temat postu:
No ja obejrzałem. Niestety część też jednym okiem. Nawet niezłe.
Naru
Wysłany: Wto 1:00, 30 Sty 2007
Temat postu:
A ja tego nie mam gdzieś
I dziękuje w imieniu wszystkich zainteresowanych
Tak nawiasem właśnie sobie oglądam jednym okiem Teatr Telewizji, ambitne...i wciąga
Rattus_norvegicus
Wysłany: Pon 23:02, 29 Sty 2007
Temat postu: Teayt telewizji
Wiem, że wszystcy mają to głęboko gdzieś, ale może komuś warto przypomnieć, żeby potem dostał dobrą ocenę:
Umarli ze Spoon River
poniedziałek 29.01.2007 TVP 1 21:00
Spektakl wg zbioru wierszy "Antologia Spoon River" Edgara Lee Mastersa. Akordeonistka, starszy mężczyzna, piękna dama, młoda aktorka, niedoszła gwiazda Broadwayu, sprzedawca ze sklepu żelaznego, duchowny i żołnierz własną opowieść wspominają młodość, miłostki, pasje i ambicje, chwile szczęścia i rozpaczy, opłakują złamane życie. Wszystkich tych ludzi łączy opuszczone miasteczko Spoon River śmierć. Od dawna są martwi. Niektórzy zginęli tragicznie, w wypadkach, wojnach, z własnej ręki. Inni po prostu odeszli. Wszyscy nie zauważają, że nie żyją.
reż.Jolanta Ptaszyńska, wyk.Zbigniew Zapasiewicz, Piotr Fronczewski, Olgierd Łukaszewicz, Joanna Szczepkowska, Jerzy Trela, Teresa Budzisz-Krzyżanowska, Jerzy Nowak
Polska 2006
Obsada zachęca ale jak kto chce...
W ramach przypomnienia...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group - Glass˛ Created by
DoubleJ(Jan Jaap)
Regulamin